No to mamy podobnie z tą potrzebą pisania. Tylko Ty, jako kobieta na pewno wcześniej i pełniej sobie ją uświadomiłaś.
Niestety samo pisanie jest niewystarczające, bym nie zwariował. W 2018 byłem częstym gościem u psychoterapeuty, a na antydepresancie jadę już trzeci rok. Wiem, wywalam za dużo brudów, ale to mnie oczyszcza 🙂
Do poczytania!
No to mamy podobnie z tą potrzebą pisania. Tylko Ty, jako kobieta na pewno wcześniej i pełniej sobie ją uświadomiłaś.
Niestety samo pisanie jest niewystarczające, bym nie zwariował. W 2018 byłem częstym gościem u psychoterapeuty, a na antydepresancie jadę już trzeci rok. Wiem, wywalam za dużo brudów, ale to mnie oczyszcza 🙂
Do poczytania!
ciągle podkreślasz te róznice kobiety – mężczyźni, nie wiem czy świat faktycznie od tego ścisłego pdoziału staje się prostszy;)